Zielono mi czyli cudownie zielone oczy

Blejtram z cudownymi zdjęciami mojej córci.

 Te cudowne zielone oczy  pomalowane  przez Elżbietę -Gottfried- Makeup Artist wraz z kursantką ,

 która na mojej Olci uczyła się jak zrobić piękny makijaż.

Takie zdjęcia musiały dostać wyjątkową oprawę

Bierzmowanie po góralsku

Tym razem zaproszenia na bierzmowanie w stylu góralskim. Niezastąpione papierki góralskie ze 

Skarbnicy pomysłów

Króliczkowy pamiętnik od babci

Uwielbiam nietypowe zamówienia. wtedy kreatywność musi sięgnąć wyżej:))

Babcia swojej 6 letniej wnusi  Hani - spisała ciekawe wydarzenia z Jej życia  a ja ubrałam je w duży albumowy format  a4. Tym razem brak zdjęć a jedynie spisane wspomnienia babci zakochanej w swojej wnuczce na zabój. Hmmm przecież wszystkie babcie tak mają...

w roli głównej kolekcja "Craft o 'Clock" Spring Bustling

Kolekcje Craft o Clock są tak cudowne , że nie mogłam się zdecydować która....

Komunijnie w zieleniach

Dostałam ostatnio przesyłkę z cudownymi papierami Craft"o Clock. 

Początkowo byłam sceptycznie nastawiona, ale kiedy dostałam je w ręce okazało się , że są naprawdę cudowne i od razu trafiły na moje biurko. Zrobiłam karteczkę komunijną. 

A do kompletu powstał cały szereg foamiranowych kwiatków w  tej samej zielonej tonacji. Trafią na kolejne prace  z tym cudownym papierem

Na Pierwszą Komunię na różowo

Karteczka dla  dziewczynki , tegorocznej trzecioklasistki przystępującej do Pierwszej Komunii Świętej

Papiery  przecudny Lemoncraft, kwiaty wszystkie robione  przeze mnie z foamiranu

Komunijny klimat

Sezon komunijny to mój ukochany, podobnie jak papierki  Lemoncraft z których powstała oprawa na  finansowy prezent od rodziców dzieci pierwszokomunijnych

Dla pielęgniarki

Kartka na pożegnanie dla pewnej pielęgniarki, która odchodziła z oddziału kardiologii

Mam nadzieję , że będzie miłą pamiątką od koleżanek z ich własnoręcznym podpisem

pozdrawiam cieplutko

Coś się zaczyna czyli nowy adres...

Kochani ! 

Dużo by pisać co i dlaczego...

Jestem autorką bloga teczowechwile.blogspot.com, który od jakiegoś czasu zaniedbałam. I wcale nie dlatego ze nic nie robię. Wprost przeciwnie. Od dwóch lat robię bardzo dużo. Z przerwą na poważną chorobę prze ostatnie trzy miesiące. Ale jest już lepiej, dużo lepiej. Dlatego wróciła myśl o pokazywaniu tego co robię, tego co powstaje i co mnie cieszy. Tak więc zapraszam na kawkę w moje blogowe progi...